Jak co roku prezenty mikołajkowe i bożonarodzeniowe kupuję ze znacznym wyprzedzeniem - a przynajmniej planuję, co kupić. Nie lubię czekać do ostatniej chwili, poza tym zwyczajnie lubię oglądać zabawki :) Jakiś czas temu pisałam o planach zabawkowych, nieco je zweryfikowałam. I tak - właśnie zakupiłam w bardzo korzystnych cenach (i to przesądziło sprawę - kupione JUŻ) trzy rzeczy (2 pierwsze fotki smyk.pl):
Mozaika firmy Quercetti, którą wcześniej najtaniej na all znalazłam za 29zł (+ koszta wysyłki), teraz w smykowej promocji, z darmowym odbiorem w empiku, dorwałam za 25,49zł. Kołeczki mają średnicę 15mm, można je schować w walizeczce - ułatwienie spore, obecnie córa posiada zabawkę w tym stylu, ale zwykłą, kioskową chińszczyznę za 7,5zł i niestety - większość kołków wchodzi z wielkim trudem nawet dla mnie, no i wrzucam je luzem do pudełka i ciągle się rozsypują.
Magnetyczna układanka firmy Alexander - wcześniej znalazłam taniej ciut, bodajże 16zł ale po doliczeniu znów kosztów wysyłki... :-) A teraz mam za 16,99zł. Mała tabliczka magnetyczna, na której można pisać mazakiem ścieralnym na sucho, i 42 elementy plastikowe z magnesami do układania. Tu zależało mi na tej "niewielkiej wielkości", by można było brać ze sobą jako czasoumilacz:
Obie układanki będą chyba prezentem od Mikołaja.
Wesołe Jajeczka TOMY - zabawka, którą Agatka kiedyś dostała, i wg mnie jest rewelacyjna, poleciłam już kilku osobom i potwierdzają :) Tym razem kupiona dla kuzyna Agatki, który w grudniu będzie miał 9 miesięcy. Zwykły koszt zabawki to minimum 27zł na all (+ wysyłka, gdzie cena robi się już 35zł), ale w Realu bodajże za 49zł widziałam! Dzisiaj kupione za 22,94zł:
 |
Foto: agito.pl |
A od Mikołaja młody dostanie chyba dmuchany walec (cenowo od 17zł wzwyż, zależnie od firmy). Ten akurat bodajże 17zł:
 |
Foto: salonzabawek.pl |
Prócz tego uzgodnione z moją mamą, że od babci pod chochinką wnuczka znajdzie domek dla lal firmy Wader. Domek jest... no cóż, plastikowy i różowy :D Ale myślę, że dla 2,5letniej dziewczynki (która lubi takimi rzeczami się bawić) to będzie zabawka w sam raz, a przynajmniej łatwa do utrzymania w czystości. Koszt - różny, najtaniej znalazłam za 57zł, najdrożej chyba 84zł, w róznych sklepach:
 |
Foto: smyk.pl |
Nie mamy żadnych laleczek do tego, i tak sobie myślę, że malutkie, chudziutkie Polly Pocket będą pasowały? Nie myślę o żadnym zestawie, chodzi mi po głowie tylko parka laleczek takich pojedynczych, nie wiem ile stacjonarnie są warte, w necie znalazłam za 10zł:
 |
Foto: swiat-zabawek.pl |
A od nas pod chochinkę znalazłam... Torebkę z lalą, firma K'S Kids, koszt 60-70zł :
 |
Foto: mamoja.pl |
 |
Foto: mamoja.pl |
Bardzo lalkowe te prezenty :) Ale zazwyczaj wybieram jakieś edukacyjne cosie, trochę za dużo tego. Tym bardziej, że Matkokrzesno Agatki wpadła na bardzo fajny pomysł, edukacyjny właśnie, to nie można przesadzić :)