poniedziałek, 30 marca 2015

Kredki z kredek

Dawno już w Internecie widziałam kredki świecowe, zrobione z... kredek świecowych. No wiecie, połamane świecówki wkładacie do formy silikonowej na muffinki czy czekoladki, piekarnik nastawiacie na 100 stopni Celsjusza, czekacie kwadrans aż się stopią i wyciągacie. Schną ok. godziny. No i zrobiłam. Cholernie ciekawa byłam, czy faktycznie to wyjdzie. Wyszło! A córki zadowolone bardzo. Spód kredek gładziutki, natomiast wierzch (wierzch pieczenia) nieładny, ale na innych zdjęciach też to widać - efekt uboczny? Tak sobie myślę, że nawet moim pracowniczym dzieciakom zrobię np. na nagrodę w konkursie jakimś, świecówki niedrogie, a efekt dla dziecka interesujący.





7 komentarzy:

  1. Może nieładny wierzch wyprasuj przez papier do pieczenia? Powinien się wygladzić

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od dawna przymierzam się do zrobienia takich kredek, masa połamanych świecówek u nas się pałęta, świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już od dawna przymierzam się do zrobienia takich kredek, masa połamanych świecówek u nas się pałęta, świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takich zabawek jeszcze nigdy nie miałem okazji robić moim dzieciom, ale jak będą starsze to pomyślimy. Na ten moment widzę, ze są bardzo zadowolone z zabawek interaktywnych https://modino.pl/dla-niemowlat-interaktywne tym bardziej, że są to jeszcze niemowlęta.

    OdpowiedzUsuń
  5. y7h78q7t39 d2h76i0k14 s5n38c0m80 d1r63q2r27 u0z89z3e43 o0f67c2s03

    OdpowiedzUsuń