Moja starsza córka bardzo lubi układać różne buźki. Nieraz rysowałam jakieś oczy, usta, włosy, ona wycinała i robiła z tego twarz. Tym razem postanowiłam narysować więcej elementów i zalaminować. Docelowo jeszcze podkleję folią magnetyczną, lepsza zabawa będzie, gdy części nie będą się przesuwać. Młodsza też się chętnie bawiła, ale tu widać, że słaba stabilność fragmentów twarzy mocno utrudniała pracę - w efekcie D. albo układała elementy po kolei, albo podawała mnie do ułożenia. Ogólnie pomysł polecam, wieki temu widziałam coś takiego na jakimś dzieciowym blogu.
Rewelacyjne te buźki! Sama takie wykonałam po tym jak nabyłam laminator w biedronce. Ja jeszcze dodatkowo przykleiłam rzepy (takie małe okrągłe), żeby wszystko się ładnie trzymało. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper sprawa!! i nie wiedziałam nawet, że jest coś takiego jak folia magnetyczna!
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjny pomysł! Nawet by mi do głowy nie przyszło coś takiego :)
OdpowiedzUsuńpuma fenty
OdpowiedzUsuńlongchamp outlet
fila shoes
golden goose shoes
michael kors outlet
timberland shoes
longchamp handbags
air jordan
fila online shop
michael kors outlet