niedziela, 23 grudnia 2012

Książka jako prezent

Chyba na każde Boże Narodzenie miałam taki prezencik pod choinką, prócz innych - do dzisiaj wiele z nich pamiętam, ba - dzisiaj też nieraz dostaję książki. Dlatego dla mnie te święta bez książki dla dziecka - się nie liczą :) No, ewentualnie wcześniej Mikołaj może przynieść.

W tym roku moja mama dostanie książkę pani Wałęsowej - najpierw podpytałam, widząc autorkę w tv, czy chciałaby przeczytać :D no to niech ma. A córa dostanie z mamokowej serii "Mam oko na liczby", o taką:

Foto: merlin.pl
A Wy? Dajecie? Dostajecie książki?

7 komentarzy:

  1. Daję książki obowiązkowo na różne okazje :) Maluch też pod choinką znajdzie sporo książek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieci dostały książkę na mikołaja Opowiadania z Piaskownicy - POLECAM!

    Ja/Programista pewnie dostanę - jakąś fantastykę bo tylko my siedzimy w takiej tematyce w rodzinie;)

    babcia - Ślady na piasku - POLECAM juz przeczytałam;>



    OdpowiedzUsuń
  3. Sama daję i lubię dostawać :) Kocham ich zapach zarówno starych jak i nowych. Szkrab już został zarażony miłością do książek, dlatego też znajdzie coś dla siebie pod choinką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja podobnie jak Ty nie wyobrażam sobie nie mieć pod choinką ksiażki...dla dzieci obowiązkowo...my daliśmy Wice wcześniej ale dziś też ma dostać jedną od Cioci...Mamoko ciekawe..nie widziałam tej części:)
    Wesołych Świąt:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas tez ksiażki przewijaja sie z różnych okazji. Synek na święta dostał książeczkę o jego ulubionej małpce Georgu, natomiast na Mikołajki w klubiku dostał książkę "Zima na ulicy Czereśniowej" http://wydawnictwodwiesiostry.pl/tytuly/zima/zima.html i jest w niej zakochany praktycznie codziennie do niej zagląda dostanie więc przy zbliżających sie zmianach pór roku następne książki z tej serii.W tym roku jak szukałam prezentu dla męża (bo też dostał książki) znalazłam sklep aros.pl jest to dyskont książkowy i teraz wszystkim w około polecam ze względu na jakość obsługi i niskie ceny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja właśnie się zastanawiałam nad czereśniową serią, bo świetna jest.
    Na radzie - Mam oko na liczby sprawdza się, córa siedząc na tronie ;) uwielbia ksiązki oglądać i do rodziców mówi SIO! chce mieć spokój ;) no i liczby teraz są wałkowane właśnie.
    Arosa też kojarzę!

    OdpowiedzUsuń
  7. jak byłam mała dostawałam pod choinkę przeróżne encyklopedie.Jak widziałam duży pakunek to już wiedziałam ,że tam jest ENCYKLOPEDIA.Nienawidziłam tego.Teraz jest tyle ciekawych książek dla dzieci.I właśnie sama kupiłam mojej małej mam oko ale my mamy "...na litery",chcę właśnie dokupić tą co masz i reszte MAMOKO a także "MAPY".
    Znalazłam ostatnio też "1001 drobiazgów na wsi" i "1001 drobiazgów w mieście" też na zasadzie dużych stron w mnóstwem postaci i drobiazgów właśnie :) polecam.

    OdpowiedzUsuń